sobota, 29 grudnia 2012

Szalona Noc Sylwestrowa!



Najważniejszy a zarazem ostatni post w tym roku :)



Szalona Noc Sylwestrowa już tuż  tuż!

Super modne kolory na Szaloną Noc Sylwestrową to czerń, złoto, srebro, czerwień i zieleń, która nazywana jest w tym sezonie nową czernią i będzie hitem nadchodzącego roku.



















Srebro świetnie wygląda mono lub z czernią.
Czerwień łączymy z czernią, złotem i srebrem.
Zieleń szmaragdowa doskonale wygląda w zestawieniu  ze srebrem lub złotem.
 
                                                                                                                                                                                                                   Odchodzimy więc tej nocy od tak modnego ostatnio koloru nude i chabrowego.















Najmodniejsze desenie to koronka wiktoriańska, gdzie czarna świetnie wygląda na cielistym materiale i sama w sobie jest biżuterią. Można wybrać prześwietne wariacje, włącznie z koronkowymi butami. 












 
 
Barok i przepych retro – duże kamienie wszędzie, a najbardziej na biuście, idealne dla Pań o małym biuście – powiększają go i przykuwają uwagę! Nadają charakter całej kreacji i są super modnym ostatnio trendem.









Kosmos na bluzkach, legginsach czy sukienkach jest idealny dla młodych kobiet. Wyglądają obłędnie  i przydadzą się również w innych stylizacjach codziennych. 



Ćwieki wdarły się już do codziennych strojów, więc odeszłabym od nich w Sylwestra, a postawiła na cekiny, kamienie i koronki,  na które rzadziej pozwalamy sobie na co dzień. 




Hitem jest aksamit - zarówno w strojach jak  i w dodatkach. To znowu trend, który zagości u nas na dłużej i będzie mega modny – buty aksamitki obowiązkowe :)












Kolorowe szpilki to również świetny akcent i super modny look - koniecznie muszą być widoczne, czyli zdobione kryształkami bądź lakierowane, we wzory lub aksamitne. Mogą tworzyć charakter całej kreacji. 

Odnośnie kilku stalowych zasad, które powinny być brane pod uwagę podczas doboru kreacji sylwestrowej... Warto pamiętać, ze podczas doboru torebki musimy kierować się nie tylko najmodniejszymi trendami, ale także swoją sylwetką. Przy małym puzderku do ręki wydajemy się większe i pasują one raczej filigranowym paniom. Ukryć brzuszek możemy przy nieco większej kopertówce lub innej torebce do ręki. Co do długości sukienki to warto odkryć zgięcie pod kolanami, bo wyszczupla taki ruch optycznie nogę- zakrycie tego miejsca poszerzy łydkę  i skróci sylwetkę. Bransoletka nie powinna być na nadgarstku tylko wyżej, ponieważ  nie powinno się zasłaniać najszczuplejszego miejsca ręki, bo sprawia wrażenie masywniejszej. Nigdy błyszczące rajstopy ani czarne ani cieliste – dodają pięć kilo na nogę :) No chyba, że jest to zamierzony efekt  złota lub srebra, ale też trzeba uważać, żeby nie przesadzić.






















Szalenie modne są teraz upięcia  i wariacje z warkoczami. Polecam je serdecznie – super wygodne, dziewczęce i efektowne. 



 


 

























Najważniejsze jednak to uśmiech i błysk w oku, a gwarancja pięknego looku gwarantowana!
Życzę szampańsko-malinowej zabawy! 



zdjęcia pochodzą z czasopism Avanti numer 12/12, Hot Moda & Shopping nr 11, 12/ 12, Flesz gwiazdy & Styl nr 26/12, Grazia nr 2/12
portalu internetowego  fleszstyle.pl oraz mish-mash-mission.blogspotcom

piątek, 28 grudnia 2012

Na specjalne życzenie :)

Witam drogie czytelniczki, drogie kobietki i Facebookomaniaczki :)
Na specjalne życzenie właśnie czytelniczek z Facebooka wstawiam zdjęcia ze stylizacji wigilijnej z bluzką z perełkami, która bardzo Wam się spodobała :)
Wbrew pozorom nie było to aż tak czasochłonne przedsięwzięcie jakby się mogło wydawać!

 



 Niebawem nowy post, gdzie stylizacje na Szaloną Noc Sylwestrową, a tymczasem pozdrawiamy  z Julią malinowo :)


poniedziałek, 24 grudnia 2012

Życzenia świateczne od Malinowych Wieszaków

Wszystkim kobietkom, żeby świetnie wyglądały, czuły się cudownie w swojej skórze  i ubraniach oraz przede wszystkim miały uśmiech na twarzy, bo to zawsze uniwersalna biżuteria ;)

fot. moje własne

fot. http://pinterest.com

Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzą Malinowe Wieszaki :) 

sobota, 22 grudnia 2012

Malinowe Wieszaki w prasie :)

Coś na temat Malinowych Wieszaków :)
Dodatkowo wstęp do nowego posta dotyczącego stylizacji na Szaloną Noc Sylwestrową :)



sobota, 15 grudnia 2012

Drugie życie starej bluzki na Boże Narodzenie

Wigilia  i Święta zbliżają się wielkimi krokami :)
W całym tym zgiełku, zakupach i sprzątaniu zapominamy o tym, że to właśnie My jesteśmy w tym wszystkim najważniejsze dla naszych bliskich :) Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy już finansowo wymęczone prezentami i wolimy zainwestować w nowy ciuch na Szaloną Sylwestrową Noc, co w jest w pełni zrozumiałe. Jest jednak sposób na lekkie odświeżenie garderoby i starej bluzki czy sukienki, którą miałaś już na sobie setki razy :)   KOŁNIERZYK - lekarstwo na starą bluzkę czy sukienkę - gwarantuję :)
Można zakupić kołnierzyk - naszyjnik, ceny już od 19,90 zł w popularnych sieciówkach, ale można go też, a może przede wszystkim, zrobić samemu.
                                                                         H&M 79,90
                                                                      foto:http://www.zeberka.pl
Popularne są  kołnierzyki metalowe i futrzane, wyszywane i koronkowe, zakończone w szpic lub zaokrąglone (bebe) - właściwie każde :)

                                                                                          photo fb: Fashion Is My Drug
Jak stworzyć  osobisty i unikatowy kołnierzyk? Wystarczy stara koszula lub bluzka, trochę wyobraźni i odrobina umiejętności posługiwania się igłą i nicią;)
Kołnierzyk obcinamy przy podstawie koszuli- robimy to dokładnie na linii szwu albo zostawiamy więcej materiału do wykorzystania. Do udekorowania kołnierzyka- nadania mu drugiego życia można wykorzystać DOSŁOWNIE wszystko: stare koronki, plastikowe koraliki, metalowe pordzewiałe części elektroniczne i śrubki.
 Ja też się trochę pobawiłam igłą  i nicią, stary t-shirt w modnym kolorze udekorowałam kołnierzykiem typu bebe z perełek różnej wielkości, które znalazłam w starych szpargałach. Do tego czarna ołówkowa  spódnica lub spodnie i gotowe. Za to ile satysfakcji  z tego, ze dałam drugie życie bluzce, która była już bez wyrazu :)






  Nie doprowadźcie do tego, żeby tegoroczne zdjęcia przy Choince wyglądały jak ksero  z poprzednich lat:)